Dążenie do oświaty wśród mieszczan bobowskich wyrażało się, oprócz starań o własną szkołę parafialną a potem ludową, także w dość licznej, jak na małe miasteczko, grupie bobowian studiujących w Akademii Krakowskiej. Byli nimi:

* Paulus Nicolai Sartoris de Bobowa (1448)

* Petrus Gregory de Bobowa (1472)

* Mathias Alberti de Bobowa (1486)

* Nicolaus Nicolai de Bobowa (1499)

* Adam Procopy de Bobowa (1535)

* Johannes Mathias de Bobowa (1549)

* Andresa Leonardi Bobowski - doktor (1511)

* Walentinus Barthomelei Pichorius de Bobowa (1580)

* Achacius Achacii Jordan - heres in Bobowa (1605)

Aby studiować należało ukończyć szkołę średnią z maturą. To między innymi zadecydowało, że podjęto starania o otwarcie takiej placówki w miasteczku. Stało się to w lutym 1945 roku. Było to gimnazjum poprzedzone kompletami tajnego nauczania. W Gorlickiem działały trzy tajne gimnazja, w których młodzież uczyła się na poziomie czterech klas gimnazjalnych. Jedno to gimnazjum w Stróżach - Bobowej.

Duszą i kierownikiem ośrodka bobowskiego był dr Jan Kazimierz Zaręba. Do pracy wciąga się też znany uczony profesor Uniwersytetu Lwowskiego dr Hugo Stainhaus przybierając nazwisko Grzegorz Krochmalny. W tym ośrodku uczyli: dr Wanda Zarembina, prof. Aureliusz Dziunikowski, Ludwik Krzyżak Pięta, Jan Potoczek, Jan Wędka, Wiktor Brach i Helena Stiller. O otwarcie gimnazjum w Bobowej zabiegał szczególnie ówczesny wójt Marian Szczepanek, a później Stanisław Szczerba. Do starań tych włączyli się miejscowi nauczyciele: kierownik szkoły Paweł Wałek, Wiktoria Ponikłowa, Ludwika Stoch i Felicja Mikowa. szczególne słowa uznania należą się p. Wiktorii Ponikłowej, która udostępniła powstającej szkole dwa pokoje w swoim domu (w których to mieszkał późniejszym okresie autor niniejszej strony WWW). W tej prowizorycznej szkole młodzież przystąpiła do nauki od 1 lutego 1945 roku. Uczyli w niej: mgr Kazimierz Pięta - dyrektor, uczył języka polskiego, łaciny, historii, dr R.Męciński - uczył języka angielskiego, Paweł Wałek - uczył przyrody i geografii, Ludwika Stoch - uczyła matematyki, Zofia Janicka Popowicz - uczyła historii starożytnej, Adam Ślęczkowski - uczył Śpiewu, ks. Józef Grzegorzek - uczył religii.

Warunki do nauki były bardzo prowizoryczne. Wszystkiego brakowało: stołków, krzeseł, tablic, pomocy naukowych, podręczników i lektur. Brakowało też wykwalifikowanej kadry nauczycielskiej. Po rozpoczęciu nauki nauczyciele i rodzice podjęli starania o uzyskanie dla szkoły zamku, byłej własności rodziny Długoszowskich.

Po uzyskaniu zgody na przejęcie zamku młodzież przystąpiła do porządkowania i dostosowywania go do celów szkolnych. Społecznie remontowano pomieszczenia, kompletowano sprzęt, który młodzież przynosiła z domów. Kompletowano podręczniki i księgozbiór biblioteczny. O dużym zapotrzebowaniu na naukę świadczy fakt, że w tym samym czasie otwarto prywatne gimnazja w Łużnej i Ciężkowicach. Placówki te jednak z powodu braku kadry i bazy materialnej po krótkim czasie swej działalności zostały zamknięte.

W budynku p. Ponikłowej młodzież klasy I wyrównawczej uczyła się przez okres 2 miesięcy, po upływie których przeniesiono się do uporządkowanego zamku. Pierwszy rok nauki trwał od 1 lutego 1945 roku do końca lipca 1945 roku. Pierwszym dyrektorem szkoły był mgr Kazimierz Pięta, a szkoła nosiła nazwę: Prywatne Gimnazjum Gminne w Bobowej.

W roku szkolnym 1945/46 stan organizacyjny szkoły przedstawiał się następująco: klasa I liczyła 24 uczniów, klasa II - 33 uczniów, klasa IIa wyrównawcza - 39 uczniów. Razem 95 uczniów i 4 osoby z tajnego nauczania jako klasa III. Wyjaśnić należy, że dwie uczennice: Barbara Hebdówna i Zofia Padołówna ukończyły na kompletach klasę I, zaś klasę II w Gimnazjum w Grybowie, a w 1945/46 i 1946/47 klasę III i IV w Samorządowym Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w Bobowej. Dołączył do nich w klasie III Leszek Stoch i Jan Śliwa.

W roku szkolnym 1945/46 szkoła przyjęła nazwę Samorządowe Koedukacyjne Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w Bobowej.

W tym roku dyrektorem został dr Jan Kazimierz Zaręba, który doprowadził do skompletowania kadry nauczycielskiej. Składała się ona z 12 nauczycieli. Dr Zaręba prowadził szkołę do 1947 roku i wyjechał do Katowic by służyć swym doświadczeniem w organizowaniu śląskiej oświaty. Obowiązki dyrektora w roku szkolnym 1947/48 pełniła jego żona dr Wanda Zarembina.

W roku szkolnym 1948/49 funkcję dyrektora pełnił Stanisław Delekta. W tym samym roku kadra nauczycielska nadal liczy 12 osób, a szkoła zmienia nazwę na Prywatne Gimnazjum Koedukacyjne w Bobowej. Stan organizacyjny szkoły przedstawiał się następująco: klasa VIII liczyła 36 uczniów, klasa IX a i b - 69 uczniów, klasa X - 28 uczniów. razem 133 uczniów. nadal odczuwano brak podstawowych pomocy naukowych i środków pieniężnych na ich zakup.

Ponieważ szkoła była prywatna, rodzice musieli płacić czesne (1000 zł) na utrzymanie nauczycieli i innych pracowników szkoły. Opłaty były w postaci gotówki lub płodów rolnych. Zmiana nastąpiła dopiero w roku 1950, kiedy to po usilnych staraniach i spełnieniu warunków stawianych szkole w dziedzinie materialnego i kadrowego zabezpieczenia, Kuratorium Okręgu Szkolnego w Rzeszowie wydało następujące zarządzenie:

1. Tworzy się Państwową szkołę Ogólnokształcącą stopnia licealnego w Bobowej.

2. Zarządzenie wchodzi w życie od 1.02.1945r.

Z chwilą upaństwowienia szkoła przeszła na budżet państwa, co stworzyło dogodniejsze warunki materialne oraz otwarło możliwość kształcenia się biedniejszej młodzieży, gdyż za naukę już nie płacono.

W latach szkolnych 1950-1954 dyrektorem szkoły był mgr Jan Urbaś, który przeprowadził remont budynku, w wyniku którego uzyskano 6 pomieszczeń do nauki. Upaństwowienie wiązało się ze zmianą programu nauczania zatwierdzonego przez ówczesne Ministerstwo Oświaty. Kierunek zmian programowych charakteryzował się położeniem większego nacisku na nauczanie języka polskiego i matematyki oraz nasycenie treści nauczania wszystkich przedmiotów elementami ideologicznymi i wychowawczymi. Środki budżetowe zapewniały możliwość zakupu pomocy naukowych, powiększenie księgozbioru w bibliotece szkolnej, ale warunki lokalowe ograniczały i utrudniały ich gromadzenie.

Pracy szkoły towarzyszy działalność internatu, w którym zamieszkała młodzież z okolic Bobowej. Lokum internatu mieściło się w tzw. “rabinówce”, czyli domu cadyka.

W roku 1954 przeprowadzono remont kapitalny budynku szkolnego i podjęto starania o przejęcie resztówki wraz z budynkiem szkoły na rzecz Ministra Oświaty, co zostało dokonane decyzją Prezydium Państwowej Rady Narodowej w Gorlicach z dnia 30.09.1960r. Decyzja ta pozwoliła na dalsze starania, które szły w kierunku rozbudowy budynku. Wiele trudności, na które napotykano w trakcie załatwiania tej sprawy, zostało pomyślnie usuniętych po interwencji u wiceministra Piotra Jaroszewicza w czasie otwarcia szkoły w Kobylance w 1964 roku.

Przystąpiono więc do budowy, która przebiegała bardzo sprawnie. Jasielskie przedsiębiorstwo budowlane weszło na plac budowy w kwietniu 1965 roku, a już w czerwcu 1966 roku szkoła została przekazana do użytku.

Ponieważ w tym właśnie roku, 1966, przypadała 120 rocznica urodzin i 50 rocznica śmierci Henryka Sienkiewicza szkole nadano Jego imię nie dochowując wierności dawnemu patronowi - Tadeuszowi Kościuszce. Kuratorium Oświaty w Rzeszowie nie wyrażało zgody na budowę sali gimnastycznej, dlatego powołano Społeczny Komitet Budowy i przystąpiono do prac jeszcze w 1966 roku. Budowę dokończono w ramach niedawnej inwestycji i oddano salę do użytku w kwietniu 1967 roku. Całością prac kierował dyrektor szkoły mgr Bronisław Płaza, który wiele spraw załatwił dzięki znajomościom i taktowi, który mu towarzyszył w każdej sytuacji. Szkoła przeszła wówczas na pełne dwa ciągi nauczania.