logist02

Handlujemy wieloma różnymi towarami. Wozimy je tam i z powrotem: samochodami, statkami i samolotami. Przechowujemy w magazynach. Sprzedajemy, kupujemy… i bez przerwy musimy kontrolować ilości w magazynach oraz ceny, żeby dużo zyskać, a mało stracić… To wszystko nazywamy logistyką i jest to przedsięwzięcie naprawdę bardzo skomplikowane. A mój mini program LOGISTYKA próbuje ogarnąć te tysiące wpisów o sprzedaży i zakupie w jakieś rozsądne zestawienie. Co więcej – na podstawie poprzednich wpisów próbuje przewidzieć przyszłość!

mle05

Moja przygoda z mleczarniami rozpoczęła się w 1997 roku. Początkowo program wspomagał rejestrowanie skupu mleka i naliczanie wypłat, a po wejściu Polski do UE został rozszerzony o system kwot mlecznych. 50 arkuszy z mnóstwem formuł, 20 formatek z oknami dialogowymi, ponad 7000 wierszy kodu i 30000 znaków. Być może teraz moi uczniowie zrozumieli, dlaczego przez tyle lat „katowałem” ich zadaniami związanymi z mleczarnią.

tuczniki1

Kto nie był na skupie świń na placu targowym, ten nic nie wie – i tym filozoficznym stwierdzeniem chciałem rozpocząć opis programu TUCZNIKI. Ponad 5000 wierszy kodu źródłowego w VisualBasic. Ponad 10 lat pracy. Mnogość wersji i przeróbek z powodu częstych zmiany przepisów. Pisany z myślą o urządzeniach dotykowych. Maksymalnie przyjazny w obsłudze, gdyż pracuje w środowisku niesprzyjającym komputerom i skupieniu (plac targowy). Nie mogę pokazać kodu źródłowego i opisać funkcji - większość objęta jest tajemnicą.

graw01
Aplikacja GRAWITACJA służy do przeprowadzania eksperymentów fizycznych na komputerze. Pozwala symulować ruch obiektów w polu grawitacyjnym oraz loty kosmiczne. Projekt powstał jako praca dyplomowa z fizyki, którą studiowałem na Wydziale Fizyki i Informatyki Stosowanej  na krakowskiej AGH. 1500 wierszy kodu to niewiele ale stopień skomplikowania bardzo duży. Program kosztował dwa miesiące wakacji, po 10 godzin dziennie!

wiatr2Na wzniesieniu stoi wieża, na szczycie której montujemy czujnik zbierający informację o prędkości i kierunku wiatru. Chcemy wiedzieć, czy opłaca się zamontować prawdziwe „śmigło” i produkować prąd. Program WIATROMIERZ umożliwia wczytanie danych z czujnika, pokazanie na wykresach tzw. „wietrzności” i wyliczenie mocy wyprodukowanej przez domniemaną turbinę. Niewiele ponad 100 wierszy kodu, a zysk może być ogromny, choć okazuje się, że bardzo trudno znaleźć górkę, na której wieje długo i stabilnie.

bio2

Praca dyplomowa (obliczeniowa!) na Akademii Wychowania Fizycznego, polegająca na wyznaczeniu środka masy podczas skoku wzwyż na podstawie zdjęcia. To połączenie fizyki, mechaniki i matematyki jest zapewne dla każdego studenta AWF "bułką z masłem". Program został tak przygotowany, aby każdy student - humanista mógł sobie samodzielnie obliczyć środek masy - wystarczy wpisać podstawowe parametry odczytane ze zdjęcia. Natomiast przyszły inżynier powinien bez problemu zrozumieć „jak to działa”.

planety1Od tysięcy lat wpatrywaliśmy się w niebo, a dopiero od 300 rozumiemy jak i dlaczego się to wszystko kręci. Kto uczył się pilnie fizyki wie, że to wszystko dzięki grawitacji i dzięki wielkiemu „BUM”, które wydarzyło się prawie 14 miliardów lat temu. Dawni uczeni poświęcali lata swojego życia na obserwacje i żmudne obliczenia. Dzisiaj dzięki komputerom i prostej aplikacji GRAWILAB napisanej w Excelu możemy symulować ruchy planet oraz badać ich wzajemne oddziaływania.

skanska

Arkusz kalkulacyjny, to potężne narzędzie do wszelakich obliczeń i zarządzania dużymi zbiorami danych. Co zrobić, jeśli nie można użyć makropolecenia, a koniecznie należy przeszukać duże zbiory danych i wybrać z nich odpowiednie informacje? Najprostsze rozwiązanie, to funkcja wyszukaj.pionowo lub tabela przestawna, lecz dużo efektywniejsze jest wykorzystanie formuł tablicowych. Przykład opracowany dla firmy SKANSKA zlicza części występujące w tabeli

=SUMA(JEŻELI(LICZ.JEŻELI(A5:A1004;WIERSZ(A1:A1000))>0;1;0))

centrum00Jak wyszukać igłę w stogu siana? A jak znaleźć kilkanaście tysięcy błędnych faktur w „sianie” złożonym z półtora miliona wierszy arkusza kalkulacyjnego? Sprawdziłem, że jedna osoba może odszukać jeden taki błąd w czasie mniej więcej 15 minut. Wystarczy pomnożyć przez te tysiące i otrzymamy…– trzeba siedzieć bez przerwy PÓŁ ROKU, 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu.

skoczek

Szalone czasy początku lat 90-tych, w których komputer z podpiętą do niego myszką i charakterystycznym ekranem z okienkami i koszem stawał się dopiero standardem… kto by to jeszcze dzisiaj pamiętał? Kto dzisiaj jeszcze zdaje sobie sprawę, że kiedyś wszystkie polecenia wydawało się komputerowi wciskając mniej lub bardziej złożone sekwencje klawiszy? Kto by pomyślał, że na ekranie o rozdzielczości 640x480 pikseli można było wyświetlić aż 16 kolorów, a o piskliwych dźwiękach, które mógł wydobyć z siebie komputerowy głośniczek nawet nie warto wspominać.

dec2

W 1989 roku powstał mój pierwszy profesjonalny program - wspomagał tworzenie dziurkowanej taśmy na obrabiarkę sterowaną numerycznie. Pierwsza wersja powstała w archaicznym języku BASIC, a potem w nowoczesnym PASCALu. Program działał w trybie tekstowym (o myszce i okienkach jeszcze wtedy komputerom się nie śniło) i składał się prawie z 2000 wierszy kodu i 35000 znaków, kilkunastostronicowej instrukcji obsługi i miał zaimplementowane ponad 30 różnych funkcji związanych z wierceniem dziur.

rewersi1Rewersi lub bardziej po polsku Odwracanka, to bardzo prosta gra rozgrywana na szachownicy, czarnymi i białymi pionami. Uczyłem się na niej programować w kilku różnych językach i na kilku różnych komputerach. Pierwsza wersja na ZX Spectrum – 1985, potem Commodere C64 – 1988 i typowy PeCet – 1991. I jest jeszcze jedna bardzo ciekawa rzecz – ten program udaje że jest inteligentny i przewiduje kilka ruchów do przodu. Ostatnia wersja programu to około 1000 wierszy kodu źródłowego i prawie 30000 znaków.